Więc myślałam nad jakąś obrożą w arbuzy. Godzinami przeszukiwałam internet w poszukiwaniu takiej która byłaby idealna. Znalazłam nawet kilka ładnych, ale coś kazało mi szukać dalej. Najpierw myślałam nad wzorami z Kudłatego Arta. Później patrzyłam w sklepie Furkidz. Nadal nie byłam przekonana do zakupu. Aż tu pewnego wrześniowego dnia poszłam z przyjaciółka do jednego z naszych zoologów (mamy ich 6). Stanęłam przed półką z obrożami i zobaczyłam ją. Była po prostu idealna. Szeroka i w arbuzy. Posiadała tylko jedną maleńką wadę. Kosztowała 49 zł. Była dużo droższa od poprzednich. Długo się nad nią zastanawiałam, w końcu te z internetu miały poszycie, którego tej akurat brakowało. Stwierdziłam jednak, ze jakieś podszycie zawsze można doszyć samemu. Poprosiłam mamę o pieniądze i w czwartek po szkole poszłam ja kupić (15.12.2016 r.)
Kilka słów o samej obroży według producenta - Dingo
Linia obroży dla psa AMERICA to połączenie najwyższej jakości taśmy polipropylenowej z wytrzymałym materiałem o wyjątkowych barwach. Designerski print, od stonowanego różu na szarościach, poprzez barwne piktogramy na głębokiej czerni, aż po kolorowy zawrót głowy czy – jak kto woli – wszystkie kolory tęczy, to propozycja dla dobrze ułożonych psów Good Dog, jak i żywo usposobionych, nieco bardziej szalonych czworonogów. Wykonane na poliestrowej tkaninie, wzorzyste aplikacje mają wyjątkowo głębokie barwy, bardziej intensywne i wyraziste niż kiedykolwiek. Obroże zostały wyposażone w nierdzewne, metalowe okucia, a także wytrzymałe plastikowe zapięcia typu klik-klak, umożliwiające właścicielowi psa obsługę przy użyciu jednej ręki. W skład linii wchodzą obroże Kolorado, Alabama i Nevada oferowane w trzech szerokościach 2 cm, 3 cm oraz 4 cm dla małych, średnich i dużych psów oraz edycje limitowane np. ALASKA, FLORYDA, KALIFORNIA.
Ogólne wymiary i wygląd
Obroża ma od 40-67 cm długości i 4 cm szerokości. W naszym przypadku nie było innego rozmiaru w sklepie. Jest zrobiona w 100% z Poliestru.
(pierwsze i trzecie zdjęcie bardziej oddaje realny kolor)
(kadr na metkę)
Pewnie zastanawiacie się po co ja kupiłam?
Może dlatego, że stałam się maniakiem? A może poprzednia (czerwona) miała 3 cm i mogła być niewygodna dla psa.
~ Myślę, że ten drugi argument jest chyba lepszy.~
Postanowiłam udowodnić rodzicom, sobie i wszystkim którzy nie wierzą, że ONek nawet taki jak Zafira może chodzić na zwykłej obroży. Dlaczego napisałam "nawet taki jak Zafira" ?
~ Suna należy do bardzo, ale to bardzo ruchliwych psów. Jest jej po prostu pełno wszędzie. Wszystko musi powąchać. Wszędzie musi wejść. Za każdym ptakiem musi pobiec i wystraszyć każdego kota jakiego zauważy.~
Być może zajmie nam to miesiąc, rok może nawet kilka lat, ale wiem, że kiedy to osiągniemy to będziemy mogły pojechać na seminarium lub pia akademię.
Ps. Przepraszam was za te zdjęcia (szczególnie to drugie) ale aparat mi padł i miałam do dyspozycji tylko telefon. Ostatnie zdj robione 3 dni temu lustrzanką, która własnie ładuje xD
Śliczna obroża. Bardzo lubimy firmę Dingo i zastanawiam się nad kupnem z niej szarpaka. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy do nas:
julia9876543210.blogspot.com
My wszystkie obroże jakie miałyśmy to właśnie z tej firmy :D
UsuńRównież pozdrawiamy!
Obroża piękna, mamy podobną, tylko, że wersja Kolorado czy jakoś tak. Niby ładna, ale u nas długo nie przeżyła, tzn. dalej żyje, ale nitki podejrzanie się rozchodzą, więc jest tylko taką podomką :P No i przede wszystkim powodzenia z Zafirowym parowozem! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 ! Mam nadzieję, że u nas przeżyje. Pójdę w czwartek do babci i porozmawiam z nią o podszyciu, może coś ciekawego doradzi :D
UsuńTak lubię xD Mimo że mamy 6 sklepów to i tak częściej zamawiam w internecie :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super recenzja :)
OdpowiedzUsuńna pewno kiedyś kupie z tej firmy obrożę :)
dziękuję :D
Usuń